Guzy Mózgu

Badania naukowe nad skutecznym lekiem przeciw-nowotworowym trwają od lat, ale dotychczas nie znaleziono lekarstwa zapewniającego powrót do zdrowia. Dlatego też rozwinęły się dziedziny medycyny naturalnej, które – niezależnie od medycyny konwencjonalnej – ułatwiają choremu życie i łagodzą objawy nowotworowe. Nie powinny jednak całkowicie zastąpić medycyny konwencjonalnej.

Leczenie nowotworu mózgu zależy od rodzaju i umiejscowienia guza. Dzięki rozwojowi technik komputerowych stosowanych w neurochirurgii obecnie przeprowadza się operacje uważane jeszcze parę lat ternu za niewykonalne. Jeśli to tylko możliwe, nowotwory mózgu są usuwane chirurgicznie i pacjent powraca do zdrowia. Czasami po operacji konieczne są dodatkowo radioterapia i chemoterapia w celu uniknięcia ponownego rozrostu tkanki nowotworowej. Niektóre nowotwory mózgu umiejscowione są bardzo głęboko i samo operacyjne dotarcie do nich spowodowałoby ciężkie uszkodzenie zdrowych struktur. W tych przypadkach leczenie ogranicza się do chemoterapii i ewentualnego naświetlania chorego miejsca promieniami laserowymi. Postępowanie takie osłabia wzrost komórek nowotworowych i przedłuża życie pacjenta.

Jeżeli nie można zastosować żadnej z wymienionych metod leczniczych, opieka lekarska sprowadza się do przepisywania leków ułatwiających życie. Leki przeciwbólowe, przeciwdrgawkowe i kortykosteroidy mogą zmniejszać ból i obrzęk mózgu. Często potrzebna jest rehabilitacja fizyczna i psychiczna.

TERAPIA GENOWA
Jeżeli obiecujące wyniki prowadzonych ostatnio eksperymentów uda się pozytywnie zweryfikować, najskuteczniejszą bronią przeciw nowotworom mózgu staną się obce geny – a nie chirurgia i promienie laserowe. Trwają badania nad możliwością takiego wpływania na geny komórek nowotworowych, które powodowałoby śmierć tylko tych komórek, a nie prawidłowych komórek mózgu. Doświadczenia przeprowadzone na szczurach wykazały, że nowotwór mózgu został w ten sposób zniszczony u 11 na 14 chorych zwierząt. Pierwsze próby takiego leczenia ludzi powiodły się, masa nowotworowa uległa zmniejszeniu u 5 na 8 pacjentów. Lekarze pokładają ogromne nadzieje w rozwoju tej metody leczenia.